dziś pokażę Wam pudełeczko, tzw exploding box z okazji ślubu.
Jako, że nigdy nie byłam fanką bieli pasteli ani jasnych barw i tutaj dodałam troszkę kolorków...
Z zewnątrz jest miłość czyli czerwień, a w środku jest romantycznie: są kwiaty, imitacja odręcznego pisma, brudny róż...
Całość wykonana jest z samych "markowych" produktów...
Trochę mnie to śmieszy...
Taka historia...
Kiedyś pracowałam w salonie optycznym i klienci lubili pytać "o markowe okulary" ja oczywiście wiedziałam, że chodzi im o okulary marki Ray Ban czy Gucci jednak od razu na takie pytanie w mojej głowie pojawiała się odpowiedź, że każda oprawka ma jakąś markę, polski Liw Lewant to też marka...
A w tym boxie same znane, popularne, przez wszystkie kochane Marki.
- sama baza boxa jest albo z Rzeczy z papieru albo z Filigranek -niestety nie pamiętam, której dokładnie tu użyłam. Miewałam z obu sklepów i z obu są świetne.
-papiery z zewnątrz, te czerwienie, to UHK gallery
-natomiast papiery w środku to Studio 75 seria Rozalia w ogrodzie
-tekturka na wieczku, to przeurocze serduszkowe kółeczko, Fabryka Weny
na wierzchu, na wieczku, jest również wykonany na specjalnie zamówienie
napis z imionami Państwa Młodych również z Fabryki Weny
-stempelek "Kochać" jest z Agaterii
-na środku tort z Crafty Moly
-tekturka państwa młodych jest z kolei z Filigranek -tekturki
-no i na dokładkę są jeszcze kwiatuszki między innymi od Scrapelki
Cena:60 zł
(Każda cena podlega negocjacji. Żadna cena nie jest wiążąca. Podane ceny są cenami orientacyjnymi.)
Cieplutko pozdrawiam,
MarSi
MarSi? Jak ładnie to brzmi, prawie jak mersi:)
OdpowiedzUsuńMartynko prześliczne pudełeczko z piękną zawartością. Bardzo profesjonalnie wykonane. Widać, że stworzone przez Mistrza. Polecałabym Twoje prace każdemu.