Witajcie,
u mnie było ostatnio sporo komunijnych projektów, których nie pokazywałam na bieżąco, postaram się je pouzupełniać w najbliższym czasie.
Dziś pokażę Wam zaproszenia, które są połączeniem dwóch moich wzorów. Zaproszeń wykonałam sporo... To było mnóstwo dziurek do wyczyszczenia, mnóstwo skrzydełek i mnóstwo serwetek... A na koniec mnóstwo dumy za zrealizowany projekt. Wiecie, że każdy te ażurek trzeba wyczyścić szpileczką?! Nooo, fajnie jest :) Hi-hi-hi.
Zaproszenia są bardzo dziewczęce, te kwiatuszki nie są zbyt poważne a za to bardzo wiosenne, takie lekkie zwiewne. Myślę, że pasują na komunijne zaproszenie gości.
Na dole pokażę Wam jeszcze pierwotne wzory jakie połączyłam.
Zaproszenia wykonałam z:
-moja baza, którą możecie kupić: https://wariacjemartyski.pl/pl/c/BAZY/75
-papiery Galeria Papieru kolekcja kolorowa łąka
-tekturka Anemone potuszowana Distress Oxide -victorian velvet-
-wykrojnik serwetki CraftPassion
Cena za sztukę 15 zł
Pozdrawiam Was,
Martyna Siekirka
Bardzo pracochłonne - na pewno było sporo wydłubywania resztek z wykrojników. Piękne są te skrzydełka, nadają lekkości zaproszeniom. Podziwiam za ilość.
OdpowiedzUsuńPodziwiam! :) bardzo łądne i takie eteryczne :)
OdpowiedzUsuńTe ażurki cudnie wyglądają, ale właśnie to czyszczenie... podziwiam cierpliwość.:)
OdpowiedzUsuńAżury, ażury... Coś wspaniałego! Cudownie zdobią zaproszenia :)
OdpowiedzUsuń