środa, 22 stycznia 2020

572. Album dziecięcy Wiktora

Moi Drodzy,

przede wszystkim bardzo bardzo Was przepraszam za kiepskie zdjęcia.
Jednak z albumu jestem tak zadowolona, że nie mogę Wam go nie pokazać...
Wiem, za dużo słońca, za dużo cienia. Wybaczcie. 

Prezentuję Wam album dziecięcy wykonany z dwóch bardzo różniących się od siebie kolekcji papierów dziecięcych. Jedna jest ciepła i słodka z "mięciutkimi" misiami i zabawkami, druga jest w szaro niebieskiej kolorystyce, chłodniejszej. Zabawki rysowane czarną mocną kreską nabierają efektu vintage. W połączeniu: (oczywiście) jedyny i niepowtarzalny. : -)

Album pomieści ok. 70 zdjęć. W kartach umieszczone są książeczki, na pierwszej stronie umieszczony jest cytat związany z dzieckiem, z rodzicielstwem, natomiast pozostałe 3 przewidziane są na zdjęcia.

Album wykonałam z:
-baza albumu Eco Scrapbooking
-papiery:
                                                                               *ScrapAndMe 
                                                                               *Laserowe Love
-digi stempel na okładce digital paper
-chorągiewki na grzbiecie Craft Passion
-maty z cudnego kremowego papieru od Rzeczy z papieru


 





 
 


 
 
 
 

 



 

 


 


Pozdrawiam Was cieplutko,
MarSi

20 komentarzy:

  1. Wcale się nie dziwię, że jesteś zadowolona, bo wyszedł Ci przepięknie! Te papiery są cudne, nawet się dziś nad nimi zastanawiałam, właśnie przez ten charakter vintage, ale nie robię prac dziecinnych, więc się nie zdecydowałam.

    Zdjęcia są ok! Przy tej pogodzie zwłaszcza. Mój telefon odmawia robienia zdjęć przy takiej pogodzie, czeka na lato. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dagmarko album robiłam jeszcze w zeszłym roku, ale do końca nie wiedziałam, kiedy był /będzie/ jest wręczony i zrobiła się obsuwa... A że prócz osoby, która go zamówiła obserwuje mnie osoba która docelowo go otrzymała to wolałam nie ryzykować...

      A co do kolekcji... Jeśli Ci się podoba... Może właśnie spróbuj i kilka takich prac zrób... Taaak... By wyjść ze strefy komfortu.

      Usuń
  2. Martynko, album wyszedł Ci piękny. Ciekawa jestem, ile zdjęć pomieści?

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny, chyba lubisz robić albumy? Podziwiam za cierpliwość ja jakoś za albumami nie przepadam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taak, Moniko... To fakt, albumy sprawiają, że później czuję dużo dumy... Bo to taki duży projekt...
      Właśnie skończyłam robić album z Mintayów z Love Letters, jest przepiękny (wiem to nie jest zbyt skromne) właśnie dzięki papierom... Ale czekam na piękne słońce by "nie zranić go" brzydkimi zdjęciami... To dopiero była czysta przyjemność tworzyć go...

      Usuń
  4. Wyszedł cudowny album:)
    Wszystko podpięte na ostatni guzik 🤩

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakiż słodki chłopięcy albumik, bardzo mi się podoba. Widać ogrom włożonej pracy, ale efekt wart wysiłku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Tak, fakt, przy albumach pracy dużo, ale ja się skonczy to satysfakcja ogromna.

      Usuń
  6. Piękny album, bardzo dopracowany, widać, że włożyłaś w niego wiele pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Twoje albumy, tak pięknie wszystko komponujesz...cudo!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest przepiękny!
    Teraz, niestety, nie jest najlepszy czas na robienie zdjęć. Do kartek mam namiot, ale albumy już mi się tam nie mieszczą...

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest bardzo ładny, bardzo fajnie Ci wyszło :)

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz bardzo mile widziany. Z góry dziękuję.