wtorek, 11 lutego 2020

589. Album ślubny lawendowy

Witajcie,
w zeszłym roku miałam przyjemność wykonać album ślubny z cudownej lawendowej kolekcji. Jednak czegoś mi w nim brakowało. Album miał być skromny, na dosłownie KILKA zdjęć... no i nie było miejsca by się zbytnio popisać... Jakiś czas później zgłosiła się inna Klientka chcąca zamówić album ślubny lawendowy! No tego właśnie trzeba mi  było! Pokazałam Jej TEN PIERWSZY, kolekcja się spodobała i tak o to powstała druga, bogatsza wersja, którą dziś Wam pokazuję.

Album pomieści ok. 45 zdjęć plus 6 lub 12 na kartkach w stronach


A tak w ogóle to mam papierów, baz i pomysłów na chyba 5 albumów, nie ma ktoś trochę wolnego czasu? Chętnie przyjmę! Uwielbiam robić albumy, to wspaniała praca, ale jednak czasochłonna, jakże przyjemna, ale nie da się: siąść, zrobić, zapomnieć. Wszystko trwa dłużej, samo robienie go, fotografowanie, kręcenie filmu, obróbka -jednego i drugiego. No ale nic to nie będę jęczeć przecież... A jeszcze inny 6 (A właściwie pierwszy) właśnie robię :) dziecięcy, niebawem też Wam go pokaże...

No i jeszcze moje stemple od Toma Holtza przyszły! Są zajeee.....fajne :) Na nie też już mam chrapkę, ale najpierw zaproszenia na komunię i przepiśnik -też tak macie?! U mnie aktualnie urwanie gwizdka...

Album wykonałam z: 
-baza: Eco Scrapbooking 
-papiery: Fabrika Decoru "Lavender provence" 
-tekturki: tym razem przeróżne: Fabryka Weny, Anemone, Laserowe Love, a może i coś jeszcze

 
możecie go obejrzeć na filmie:


 lub na zdjęciach:

 

 

 


 

 




 

Cena 300 zł

Cieplutko Was pozdrawiam,
Martyna Siekirka

13 komentarzy:

Twój komentarz bardzo mile widziany. Z góry dziękuję.